Środki artystyczne, o których dziś pierwszy z artykułów, zawsze dają piszącemu mentorowi fory w stosunku do autora lekceważącego bogactwo polskiej poetyki. Szczególnie w tekstach prasowych i publikacjach nieodzowne do dobrego pisania jest używanie środków stylistycznych. Jednymi z wygodnych w zastosowaniu, a dającymi duży efekt, są powtórzenia w środku zdań, na ich początku (anafory) i końcu (epifory) – pisze dr Piotr Wiroński, trener, mentor, Wiceprezes Stowarzyszenia Mentorów PROMENTOR, zapraszając na kolejny odcinek z cyklu “Efektywny język pisany trenera i mentora”.
Brak staranności (a czasem i brak wystarczającego obycia w języku pisanym) powoduje, że narażamy się na niewskazane powtórzenia słów. Dotyczy to w szczególności określeń o wysokiej frekwencyjności. Do tych słów należą odmiany najpopularniejszych czasowników „być” i „mieć” oraz zaimki wskazujące stosowane nagminnie w zamian wyrazu, którego nie chce nam się szukać. I dlatego „ten, ta, tego” bez kontroli potrafi mnożyć się w sąsiadujących zdaniach. Na tę dolegliwość polecam ćwiczenie z poszukiwania określeń synonimicznych i bliskoznacznych. Słowo „mieć” nauczyliśmy się już podmieniać z „posiadać”, „prezentować wiedzę”, „być kreatywnym” („mieć pomysły”), ale warto, w przypadku ryzyka kumulacji tego samego wyrazu, zastanowić się nad alternatywami, np. „mentoring” (mentorial, proces indywidualny, spotkanie rozwojowe, sesja), „dyskusja” (wymiana zdań, dialog, dysputa). Są jednak powtórzenia, które pomagają nam w doskonaleniu tekstu pisanego.
Bardziej w poezji, ale w prozie również, przydaje się anafora, czyli rozpoczynanie kolejnych wersów (zdań) tym samym wyrazem lub ciągiem wyrazów. Bezpośrednio wiąże się w innym środkiem – wyliczeniem – którym teraz zajmować się nie będziemy. Celem anafory jest podkreślenie słowa (słów), które mają być zapamiętane przez odbiorcę. Są to słowa kluczowe dla przekazu lub jego części. Wygodne do zastosowania w zaproszeniu, najlepiej z rzucającym się w oczy układem graficznym:
„ Inwestując 500 złotych za sesję weźmiesz udział w treściwym procesie mentoringowym,
Inwestując 500 złotych otrzymasz pakiet praktycznych materiałów,
Inwestując 500 złotych (…)”
W innej formie języka pisanego (felieton) także możemy zastosować anaforę, podkreślając na przykład zalety pracy trenera nie w parze trenerskiej. Wyobraźmy sobie następujący fragment takiego artykułu: „Prowadząc w pojedynkę sam bierzesz odpowiedzialność, ale sam kreujesz rzeczywistość. Prowadząc w pojedynkę nie musisz zgrywać się z partnerem. Prowadząc w pojedynkę projektujesz szkolenie tylko sam ze sobą. (…)”. Nacisk emocjonalny, wywołany anaforą, ma zwiększać siłę argumentów. Podobne zastosowanie ma epifora – powtórzenie na końcu zdania, np. „Konferencja w Kielcach – kolejna podróż, szkolenie w Łodzi – kolejna podróż, spotkanie w Krakowie – kolejna podróż” (fragment artykułu o uciążliwości pracy trenerskiej w aspekcie częstego przemieszczania się po kraju).
Inaczej stosowane są powtórzenia w środku zdań. Jeśli celowo chcemy zwrócić uwagę na określone słowo (w środku zdań raczej powtarzają się wyrazy, sporadycznie ich sekwencje) umieszczamy słowo kilkakrotnie w następujących po sobie zdaniach i w różnych ich miejscach, np. „Dokładnie zaplanowany mentorial zmniejsza nasz stres w trakcie prowadzenia. Porządek na stoliku mentora, to też efekt planowania. I wreszcie dobry plan będzie zauważone przez samego mentee w trakcie pracy i po spotkaniu”. Zwróćcie uwagę, że w przytoczonym fragmencie powtarza się słowo z tym samym rdzeniem, a jednak reprezentowane przez różne części mowy.
Z „forami” nie można jednak przesadzić. Skuteczna anafora, epifora i powtórzenie to trzy- czterokrotny powrót do tego samego wyrazu (grupy wyrazów).
Ciąg dalszy nastąpi…