Mówi się, że nie potrafimy odpoczywać. Dane statystyczne to potwierdzają. A jak urlop spędza mentor? – mądrze! Szuka swojej drogi na wakacyjny wypoczynek (…) – pisze IWONA GIERŁACH – doświadczona menedżer, trener oraz coach, członkini Stowarzyszenia Mentorów PROMENTOR. Może mieliście już swój urlop, a może dopiero na niego czekacie? Zatem zapraszamy do przeczytania poniższego tekstu i refleksji.
Dlatego każdy z nas znajduje swój własny sposób na to, by ten letni czas wykorzystać w sposób zgodny ze sobą, ze swoim rytmem życia i typem osobowości.
Podzielę się z Wami sposobami i spostrzeżeniami, które od lat są rozwiązaniami sprawdzonymi i przynoszącymi holistyczne korzyści.
PODRÓŻ PO NOWE
„Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu”, jak powiedział Marcel Proust. Stąd niektórzy z nas – mentorów, wakacyjny urlop przeznaczą na spojrzenie w głąb siebie, rozwój nowych umiejętności czy też wyjścia poza swoją strefę komfortu, by spróbować zupełnie czegoś nowego: tajemnej sztuki oddychania, techniki uwalniania napięcia TRE czy leczenia za pomocą dźwięków. To akurat byłby rzeczy nowe dla mnie. A co byłoby nowe dla Ciebie?
PODRÓŻ ODMIERZANA KILOMETRAMI
Z drugiej zaś strony jak mawiał zaś Marc Twain: „Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”. A po co podróżujemy? Celem podróży może być chęć zmiany. Zmieniając sytuację, miejsce, chcemy się oderwać od tego, jacy jesteśmy na co dzień. Każda podróż nas zmienia. Impulsem do opuszczenia miejsca swego stałego miejsca zamieszkania może być też chęć ucieczki. Podróż może być źródłem przyjemności, tudzież zapomnienia. Celem podróży może być też chęć zmierzenia się z wyzwaniem, ryzykiem. A Ty jaki masz powód, by podróżować?
PIELGRZYMKA MYŚLI
Dla niektórych z nas podróże, to tylko i wyłącznie podróże wewnętrzne. Jak mawiał Seneka, który był wrogiem podróżowania: (…) podróże nie uczynią cię ani lepszym, ani rozsądniejszym. Trzeba raczej obcować z naukami oraz ze znawcami mądrości. (…) taka bieganina nie przyniesie Ci żadnego pożytku (…). Najwyższą wartością jest pielgrzymowanie samej myśli. A podchodząc do tematu bardziej prozaicznie i myśląc o tych z nas, dla których najlepszy wypoczynek, to ten na hamaku, fotelu z dobrą książką w ręku, to jaką lekturę polecacie na wakacje?
Sposobów na wypoczynek jest wiele. Ważne, by wybrać taki, który rzeczywiście przyniesie nam to, czego w danym momencie potrzebujemy, by zasilić baterie, zrzucić starą skórę lub po prostu odpocząć. Tego Wam życzę! Udanego wypoczynku!
Podziel się proszę w komentarzu swoim pomysłem na wakacyjny wypoczynek.